Marzec, jak wiadomo, obfituje w stany grypalne. I mnie to wątpliwe "szczęście" w tym roku nie ominęło, od wczoraj walczę z przeziębieniem.
Na pocieszenie uszyłam sobie tunikę w motyle.
Dzisiaj Weekend się zaczyna, więc przesyłam Ci życzenia. No to zacznę od początku, wspaniałego życzę Piątku! Na Sobotę I Niedzielę życzę słońca bardzo wiele. Życzę, żeby Weekend cały był wesoły i wspaniały ... zapraszam na mój http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
nie ma jak to pocieszenie w postaci ciuszka....która z nas tego nie lubi... Ładna tuniczka Ci wyszła
OdpowiedzUsuńO tak troszkę lata nie zaszkodzi, tunika jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńPiękna tunika, taka lekka i wiosenna, Ja też byłam chora i uszyłam sobie dwie pary spodni :) !!!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta tunika:)lekka i zwiewna:)ja też myślę o uszyciu czegoś podobnego...
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za mile slowa! Gdyby ta grypa chciala sie jeszcze skonczyc... ;)
OdpowiedzUsuńSkończy się ,skończy ..już z pewnością czujesz się lepiej,czego Ci serdecznie życzę... ♥
OdpowiedzUsuń...jak motyle, jak motyle
mamy w skrzydłach słońca tyle
jak motyle, jak motyle
uniesiemy się na chwilę...
A tunika jest świetna....
Bardzo 'krucho' i zwiewnie w niej wyglądasz,właśnie jak motyl.
(Ruszyło się nieco,prawda?
Pozdrawiam serdecznie
Motylem bylem, ale przytylem ;) Fajnie by bylo umiec latac...
UsuńDzisiaj Weekend się zaczyna, więc przesyłam Ci życzenia.
OdpowiedzUsuńNo to zacznę od początku, wspaniałego życzę Piątku!
Na Sobotę I Niedzielę życzę słońca bardzo wiele.
Życzę, żeby Weekend cały był wesoły i wspaniały ...
zapraszam na mój
http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
Świetna tunika! Co to za materiał?
OdpowiedzUsuńNie wiem, Bartku, co to dokladnie jest, ale nie bylo drogie i polyskuje, wiec pewnie jakies sztucznosci.
UsuńPiękna tunika! Uwielbiam motyle, są niesamowite!
OdpowiedzUsuńidzie lato to i pięknych tunik w motyle przybywa :)
OdpowiedzUsuń