Z zakupionej w marcu dzianinki w ptasi deseń powstały dwie proste spódniczki w zupełnie różnych rozmiarach. Teraz możemy spacerować z córcią w - jak to mówi mój mąż - teamlook.
Na dzisiejszy spacer wybrałyśmy się do największego w mieście parku, nie pozbawionego nawet kąpieliska, w którym szukali ochłody przy dzisiejszych 29 stopniach liczni mieszkańcy Hamburga.
Ślicznie wyglądacie w tych spódniczkach :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ślicznie :D
OdpowiedzUsuń